Bracia Listwan zgasili Iskrę.

Bracia Listwan zgasili Iskrę.

W 6 kolejce o mistrzostwo klasy A grupy Wałbrzych I nasza drużyna podejmowała silnego rywala, który w chwili obecnej plasuje się na 4 pozycji czyli Iskrę Witków Śląski. Po zaciętym spotkaniu wygrywamy 2:0 a bramkami podzielili się bracia Listwan czyli Kuba i Bartek. Aktualizacja

Skład w jakim wystąpiła nasz drużyna

Majewski, Pokorski, Marczak, Dylewski, Janiczek, Kuba Listwan, Iwachów, Gulik, Ślepecki, Bartek Listwan, Piszczek.

Nasza drużyna przystępuje do tego spotkania bardzo skupiona ponieważ wiemy że mecze z Iskrą nie należą do tych łatwych. I faktycznie pierwsze 20 minut należy do gości którzy mają optyczną przewagę jednak nie potrafią jej wykorzystać. Po tym okresie gra się wyrównuje a w 33 minucie obejmujemy prowadzenie. W środku pola piłkę przejmuje Piszczek zagrywa do Kuby Listwana ten dochodzi do podania podprowadza kilka metrów i uderza piłkę tak że bramkarzowi pozostaje tylko wyciągnąć ją z siatki. Jeszce nie nacieszyliśmy się bramką Kuby a w 39 minucie nasi wyprowadzają szkoleniową kontrę. Piłkę zagrywa Pokorski ta trafia do Bartka Listwana ten zgrywa do Ślepeckiego który znajduje z przodu Piszczka szybkie zgranie ponownie do Bartka który wpada w pole karne i pokonuje po raz 2 bramkarza gości. Piękna zespołowa akcja pokazująca że nasi naprawdę potrafią grać w piłkę. W 45 minucie mamy koleją sytuację jednak strzał Piszczka broni bramkarz.  Do przerwy prowadzimy 2:0. Kolejne odłona to nadal bardzo uważna gra naszej dtużyny w bramce bardzo dobrze sprawuje się Majewski który  w jednej z sytuacji popisuje się dużym refleksem. W srodku pola Iwachów wraz z Gulikiem rozbijają ataki gości a Karol tak utrudnia grę jednemu z przeciwników że ten nie wytrzymuje i kopie go bez piłki w efekcie ogląda czerwoną kartkę. Od tego momentu gramy więcej piłką jednak strzały Piszczka i Kuby Listwana broni bramkarz. Do końca meczu wynik nie ulega zmianie. PO 2 golach braci Listwan po asystach Piszczka odnosimy bardzo cenne zwycięstwo które zbliża nas do czołówki tabeli. POzostaje tylko wierzyć że utrzymamy tą dobrą passe i w kolejnym meczu znowu zanotujemy zwycięstwo. Kolejnym przeciwnikiem jest Unia Bogaczowice. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości